Któregoś pięknego razu zanim KillTeam zagościł na dobre w klubie, dostałem misję pobuszowania wśród kartonów w katakumbach SDK-u w celu odszukania starych_makiet_futurystycznych.
Udało mi się odnaleźć i po lekkiej sesji tiuningowej pod okiem Pana Ryby służą chłopakom z powodzeniem do dziś.
Wśród różnych szrotów, trafiły się dwa obiecujące zaczątki makiet - most i wieża.
Oczywiście przygarnąłem je na łono mego warsztatu w celu dopieszczenia i odpacykowania.
Dzisiaj zaprezentuje wam jak uporałem się z mostem.
niedziela, 15 kwietnia 2018
czwartek, 12 kwietnia 2018
Blast from the Past - Renowacja makiet z SDK-u part. VII
Powoli zaczynam się odkopywać z wpisów traktujących o tiuningu makiet dla klubu.
Zostały mi do zaprezentowania ostanie sztuki odrestaurowane w ciągu minionego półtora roku, czyli w miarę świeże i nigdzie wcześniej nie pokazywane. śpieszyłem się z nimi, aby zdążyć je wykończyć przed narodzinami małego Bazylego co mi się udało. Na ostatniej najfajniejszej zostały drobne detale do dokończenia i tak jak przewidywałem póki co nie zanosi się abym miał kiedy je dopracować. Zatem dzisiaj pokaże wam jedną z ukończonych makiet dedykowaną do jednego mało znanego scenariusza w Mordheim.
Zostały mi do zaprezentowania ostanie sztuki odrestaurowane w ciągu minionego półtora roku, czyli w miarę świeże i nigdzie wcześniej nie pokazywane. śpieszyłem się z nimi, aby zdążyć je wykończyć przed narodzinami małego Bazylego co mi się udało. Na ostatniej najfajniejszej zostały drobne detale do dokończenia i tak jak przewidywałem póki co nie zanosi się abym miał kiedy je dopracować. Zatem dzisiaj pokaże wam jedną z ukończonych makiet dedykowaną do jednego mało znanego scenariusza w Mordheim.
Subskrybuj:
Posty (Atom)